Olimpiada szaleńców

SKU: 33c391c4d9a04ab868a6
14,90 zł
Cena: 12,99 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 14,90 zł
Oszczędzasz: 1,91 zł
dostępny
Zbiór opowiadań z pogranicza groteski, SF, satyry. Autor nie uznaje żadnych tabu i drwi ze wszystkiego. Od Autora: Rozejrzyj się. Olimpiada trwa. Musisz zdecydować czy weźmiesz udział, czy tylko...

Pobierz fragment

Format epub
Dodaj do koszyka
Format pliku:
epubmobi
Opis produktu
Komentarze

Zbiór opowiadań z pogranicza groteski, SF, satyry. Autor nie uznaje żadnych tabu i drwi ze wszystkiego.

Od Autora:

Rozejrzyj się. Olimpiada trwa. Musisz zdecydować czy weźmiesz udział, czy tylko kibicujesz? Może pognasz ulicami miasta w szaleńczym maratonie, ścigany przez futrzaka o mentalności słuchacza Radia Maryja? Lubisz strzelać do faszystów? Świetnie, mamy dla Ciebie odpowiednią dyscyplinę. A może wypad na Kapitol z wizytą w baraku, pardon u Baracka? Jeśli masz dzieci, nie czytaj tekstu „Junior i ośmiu gniewnych”. Lepiej żyć w nieświadomości. A jak nie masz, to od niego zacznij, koniecznie. UWAGA! Osobom pozbawionym dystansu do świata i do siebie – po lekturze „Olimpiady szaleńców” – może się pogorszyć. Pisząc te opowiadania, znajdowałem się w amoku bezkarnej szczerości, a to znaczy: nie zawracałem sobie głowy tabu i podobnymi bzdurami. I pamiętajcie, ostrzegałem. A wszystkim radosnym wariatom życzę dobrej zabawy. Ps. „Kochana” teściowo, gdybym mógł napisać „Podręcznik produkcji cyklopów” od nowa, no cóż – zrobiłbym to dwa razy złośliwiej. Pucio Pucio i tak dalej. Cmok.

Z recenzji:

Super! Śmieszne, szalone, świeże, pomysłowe, niesamowite. Kupa fajnej rozrywki”.

Czytając te opowiadania, na pewno nie będziemy się nudzić. Każde inne, jedne śmieszne, inne makabryczne, w kolejnych absurd goni groteskę. Wspólną cechą jest zaskoczenie oraz lekki i łatwo przyswajalny styl narracji. Polecam!”

Fajne i z pazurem”.

Czyta się bardzo dobrze. Kilka pomysłów jest do zaimplementowania od razu, szczególnie panic button w grzbiecie kota. Pozdrowienia”.

Cechy

Format pliku: epub, mobi
Autor: Piotr Mrok